niedziela, 30 listopada 2014

Jak Oni widzą mnie? 2012-2014



Pora się przyznać - tak, zmuszam innych by robili mi zdjęcia. No ale przecież ja też ich fotografuję, prawda?
Post trochę długi, ale bardzo chciałam mieć to wszystko w jednym miejscu ;)
Kolejność alfabetyczna. 

Agnieszka 
Ten wyjazd zorganizowałyśmy właśnie z zamiarem zrobienia sesji! Było super! Żal było wyjeżdżać! Można powiedzieć, że była to jedna z pierwszych moich sesji. Zdjęcia z Agnieszką nie zostaną opublikowane, bo jeszcze wtedy nie miałam bloga i nie prosiłam nikogo o zgodę na publikację. Przechodząc do sedna - wystarczyło, że Agnieszka przejrzała jak ja tworzę kadry i w mgnieniu oka ogarnęła temat. No i fajnie wyszło :)

sierpień 2012



 



Andrzej
Andrzej lubi fotografować. Ale jego działką jest natura, a nie portrety. Mimo tego, zaangażował się w pełni. Zawsze znajduje najlepsze miejscówki. Czasem  nie może już kiedy mówię "może jeszcze kilka ujęć?" i nie lubi kiedy wtrącam się do ustawień (haha, zawsze muszę mieć to pod kontrolą). Do tego trzeba się przyzwyczaić jeśli chodzi o mężczyznę fotografa (i amatora dodam). Ma być szybko i konkretnie. I nie znaczy to gorzej.

wrzesień 2013
 

 


 ll

 


wrzesień 2014

Które lepsze? Czarno-białe czy kolorowe?

 




Karolina
Wakacje? Wakacje to nie wymówka! Odkąd zobaczyłam ten park (tak, ta przestrzeń była zorganizowana tak, że część była mocno zielona, a drugą tworzyły betonowe płyty z ławeczkami) wiedziałam, że sesja tam musi się odbyć! Mocne słońce dawało nam po oczach, ale udało się. Zarówno ja, jak i Karolina... pierwszy raz w roli fotografa! Ja czuwałam nad ustawieniami aparatu, a Karolina zadbała o kadry. Pełna współpraca :) Oczywiście Karolina również została obfotografowana, bez obaw ;)  

sierpień 2013


 



 
 


Marcin
Najtrudniejszy we współpracy, bo niecierpliwy! No, ale brat :D Najbliższej i najszybciej dostępny. No i na szczęście czasem coś wyjdzie (może lekko poruszone....) ;D

styczeń 2013

(zdjęcie marnej jakości, ale robione pod zdjęcie profilowe na fb. Przeróbka graficzna: Mateusz Amon. Dzięki niemu moje zdjęcia rzadko są czarno-białe, a najczęściej właśnie granatowo-białe ) 


kwiecień 2013


 

Mam nadzieję, ze nikogo nie zanudziłam! Miłej niedzieli!

sobota, 25 października 2014

Portrety, Gosia, sierpień 2014



Sesja z Gosią zostanie w mojej pamięci na długo :) Od momentu kiedy Gosia do mnie napisała, do chwili sesji minęły długie dni. Nie była to do końca nasza wina, a niesprzyjająca pogoda. Ostatecznie postawiłyśmy wszystko na jedną kartę i udało się. Zapraszam do oglądania. Osobiście zdjęcie poniżej jest moim ulubionym i jednym z moich ulubionych w ogóle. Gosia prezentuje się po prostu ślicznie, tak lekko jakby zaraz miał porwać ją wiatr. A może tak było na prawdę? :))





 








 Pozdrawiam ciepło ;)