poniedziałek, 28 lipca 2014

Sunset&Dusk, Portrety, Karola, lipiec 2013


Staram się, by większość sesji, które robię w jakiś sposób realizowała moje małe marzenia. Kiedy zobaczyłam za oknem te przepięknie padające światło, pomysł na zdjęcia sam przyszedł, a na dodatek chodził za mną cały tydzień. W zanadrzu miałam jeszcze jedną wizję. Najszybciej jak mogłam postawiłam Karolinę przed faktem dokonanym. Na szczęście z tego mojego uporu obie strony wyszły zadowolone ;)  
Nie wiem tylko czemu ta sesja nie znalazła się tu wcześniej, skoro gości w nagłówku :)












Pamiętajcie, kobieta ma zawsze dwie twarze :)





3 komentarze:

Serdecznie zapraszam do wyrażenia swojej opinii ;)